GARŚĆ DOBRYCH WSPOMNIEŃ

GARŚĆ DOBRYCH WSPOMNIEŃ

GARŚĆ DOBRYCH WSPOMNIEŃ

Nareszcie w domu. Prawie 900 kilometrów w trasie dało mi w kość, ale takie weekendy nie zdarzają się często. Na szczęście tym razem nawigacja nie zamierzała robić mi niespodzianek, choć nie obyło się bez zupełnie innego rodzaju przygód. Mam się z czego pośmiać, a jeśli i Wy chcecie, dopytujcie. 😀

Przywiozłam garść cudownych dobrych wspomnień ze spotkań w Warszawie i Opolu.

Wrzucam Wam tu symbolicznie kilka zdjęć.

Warszawa

Opole

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *