Dziś będzie o powrocie do szkoły. W czwartkowe przedpołudnie spotkałam się z uczniami I LO w Ostrowie Wielkopolskim. Wizyta w liceum to dla mnie bardzo sentymentalne i wzruszające przeżycie. Już kiedyś Wam wspominałam, że czas tam spędzony to jeden z najlepszych etapów mojego życia – i dzięki ludziom z mojej Fspaniałej klasy, i dzięki nauczycielom, którzy zamiast „przycinać do równego”, pozwalali rozwijać skrzydła.
Tym razem – w zupełniej innej niż dotychczas w tym miejscu roli – stanęłam przed uczniami, by porozmawiać ogólnie o pisaniu, szczególnie o mojej literackiej drodze, ale nie brakło też dygresji o Star Wars i Jasonie Momoi 😉.
Dziękuję za tak cudowny powrót tym razem nie do szkolnej ławki, ale nadal do tablicy 🥰.