Moi Drodzy, jeszcze kilka słów na dobranoc. 🌛🖌️
W piątkowy wieczór miałam przyjemność otwierać wystawę Moniki Paligi „Herstoria Wielkopolski. Liderki i kreatorki przyszłości i teraźniejszości”. Wernisaż połączony był z premierą komiksu o tym samym tytule.
Obserwuję Monikę praktycznie od początku jej działalności artystycznej. Już pierwsza indywidualna wystawa w 2019 roku jasno pokazała, że jej prace wyróżniają się siłą wyrazu, bezkompromisowością i przede wszystkim odwagą przekazywanych treści. Ogromne wrażenie wywarł na mnie cykl obrazów „Rozmontowanie cielesności”, a czytając pracę dyplomową Moniki mogłam w jeszcze głębszy sposób poznać jej motywację do tworzenia dzieł o tak ciężkiej tematyce, a także refleksje związane z kwestiami podejmowanymi na obrazach. Niektóre z jej dzieł prezentowałam Wam w relacjach i postach.
Tendencja do poruszania tematów ważnych i trudnych, bez względu na moc emocjonalną, z jaką oddziałują na widza, utrzymuje się. „Herstorię…” tworzą obrazy mówiące o kobietach, ukazujące je w różnych aspektach na przestrzeni dziejów. Mamy zatem m.in. nawiązanie do demonologii (zauważyliście, że znaczna część potworów w legendach ludowych jest płci żeńskiej?), do roli kobiet jako opiekunek ogniska domowego, a także uniezależniających się od mężczyzn i podejmujących coraz to odważniejsze role zawodowe, do działań patriotycznych od XIX wieku do tych współczesnych, wreszcie do tematów związanych z seksualnością, w tym także wykorzystywania kobiet.
Wymieniłam tylko kilka kwestii, na które Monika zwraca uwagę w swoich dziełach. Zatem pozostaje mi zaprosić Was do Galerii 33, a także na strony Moniki, gdzie możecie zapoznać się z jej najróżniejszymi pracami, również tymi spoza „kobiecych” cyklów – uwielbiam te inspirowane mitologią Cthulhu 😁.
