Doruchów… raz jeszcze. Tym razem Narodowe Czytanie.
Czy wspominałam Wam, że Biblioteka Publiczna Gminy Doruchów mieści się w nadgryzionym już zębem czasu, lecz wciąż przepięknym pałacu, do którego prowadzą alejki w pełnym tajemnic i legend parku? Nie mogłam nie zakochać się w tym miejscu.
W piątek przed południem zgromadziło się tu zacne grono, reprezentujące władze gminy, szkoły, przedszkola, Kościoła oraz różne grupy mieszkańców, by czytać utwory jednego z najwybitniejszych twórców literatury polskiej – Jana Kochanowskiego. Mi przypadła rola gościa honorowego i zaszczyt odczytania fraszek wieszcza. Nadal przepełniona emocjami po czwartkowym wieczorze autorskim, chłonęłam podniosłą atmosferę wydarzenia. Kolejny raz zachwyciłam się miejscem, ludźmi, rozmowami – oficjalnymi i w kuluarach – i wszystkim tym, czego nie odda się słowami, a pozostaje w nas głęboko.
Tak, Doruchów zrobił na mnie wrażenie, a z każdą kolejną wizytą robi jeszcze większe.
Uwielbiam.
A dla Was mam kilka zdjęć z piątkowego przedpołudnia.
📚🪶📖🧙
