Jakiś czas temu kolega opowiedział mi o sytuacji, kiedy to polecał „Kuklany las” swojemu znajomemu, a ten stwierdził, że książkę zna, natomiast nie miał pojęcia, że jestem ostrowianką.
Zatem od dziś zamierzam wyskakiwać z każdej lodówki w moim mieście 😉
A konkretniej: na stronach „Kuriera ostrowskiego” znajdziecie kilka słów o mnie i ode mnie.