Steelworks GameFes

Steelworks GameFes

Moi Drodzy, dziś mam dla Was krótką relację ze Steelworks GameFest. Pierwsza edycja tego wydarzenia w mojej opinii była bardzo udana. Co prawda nie zdążyłam pograć w retro gry, choć bardzo mnie kusiło, ale blok literacki, za który odpowiadał Michał Stonawski, bardzo trafił w mój gust i to tu spędziłam najwięcej czasu. Mikołaj Kołyszko, Studio Grozy, Łukasz Gwiżdż, Katarzyna Szewioła-Nagel – Wy wiecie, jak zrobić wrażenie. W ogóle punktów programu wartych uwagi było tyle, że gdybym chciała wziąć udział we wszystkich, to umarł w butach, choć w moim przypadku raczej na boso… Czy ja już wspominałam, że żaden mój pobyt w Krakowie nie może obyć się bez przygód? Zazwyczaj przyczyniały się do tego problemy z nawigacją w telefonie, więc postanowiłam profilaktycznie jej nie używać, ale tym razem los postanowił zagrać ze mną w inną grę (w końcu GAMEFEST).
Po pierwsze: gdy tylko pojawiłam się na krakowskiej ziemi, okazało się, że dziwnie miękko mi się idzie. Moje ukochane buty postanowiły się rozpaść, co prawda ratowane klejem typu „kropelka” pozwoliły mi na wykonanie kilku kroków z ostrożnością (a nawet gracją – mam nadzieję 😅) baletnicy, ale dzięki Oldze, Idze i Mateuszowi (dziękuję Wam za odebranie telefonu o północy i za całą akcję ❤️👠🌷) zapasowa para dotarła do mnie tuż po sobotniej prelekcji i udało mi się nie połamać nóg. Czary, po prostu czary…
Po drugie: podróży nie wytrzymała też walizka, która rozpadła mi się na dworcu, gdy czekałam na pociąg powrotny do domu. Spóźniony zresztą… Czy mogę uważać, że to jakieś krakowskie moce sprawiają, bym została tam jak najdłużej?
Kochani, bardzo dziękuję wszystkim, którzy wysłuchali mojej prelekcji o wielkopolskich czarownicach i za wszystkie słowa, które usłyszałam o niej w kuluarach 🥰. O procesach o czary porozmawiamy jeszcze we Wrocławiu (więcej info wkrótce).
Szczególne podziękowania kieruję do Joanna Lampka , Steve’a i Istka za przygarnięcie mnie na weekend, przepyszną kawę, rozmowy, które mogłyby nie mieć końca, czytanie w myślach (Asia ❤️) i czuwanie, bym miała piękne sny (Istek).

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *